Lato już za nami a więc czekają nas krótkie dni, zimno i ponuro,
ale nie musi tak być przez niemalże pół roku w naszym klimacie.
Proponuję sprawdzić stan zamarzania płynu oraz poziom w zbiorniczku wyrównawczym, sprawdzić
stan i poziom oleju w silniku i mostach,
płyn hamulcowy, akumulator najczęściej są bezobsługowe, ale warto przeczyścić
klemy i zabezpieczyć odpowiednim preparatem, przesmarować kalamitki i spuścić odrobinkę
powietrza do lepszej przyczepności na śliskiej śnieżno-lodowej nawierzchni, po
czym w drooooooooooogeJ a właściwie na bezdroża.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz